EXILE / HOUSE SHOES 04.03.2011

Słuchacze audycji Kosmos prowadzonej przez Maceo Wyro w Radio Roxy po trwającej już ponad rok międzygalaktycznej podróży, dobrze wiedzą czym jest muzyka new-beats. Warsoul Sessions z dumą prezentuje nowy cykl imprez, które nie tylko zaprezentują entuzjastom nowej muzyki teoretyczne zetknięcie z tym brzmieniem w spotkaniach z setami prezentowanymi przez światowej sławy producentów, ale też zabierze słuchaczy do wnętrza beatów, które zostaną zagrane na żywo, na maszynach MPC, przez zapraszanych do Polski artystów. Przeglądając listę muzyków zapraszanych na Warsoul Sessions, trudno nie zauważyć głębokiej inspiracji brzmieniem słonecznej Kaliforni. Nie inaczej będzie i tym razem, gdyż na pierwszy ogień ruszy Exile, a jego sesję swoim setem uświetni legendarny dj i producent House Shoes.

 

Kim jest Exile? Naprawdę nazywa się Aleksander Manfredi, zarówno jego ojciec jak i dziadek byli muzykami. Jak zwykle w takich rodzinach bywa, młody Exile chłonął inspiracje skąd tylko się dało. Mieszkając w garażu swojego dziadka uczył się grać na akordeonie. W tym samym czasie, ojciec Aleksandra eksperymentował z narkotykami, dlatego nie było go przy dorastającym synu. Dlatego razem z matką i siostrą zamieszkał dość skromnym mieszkaniu, ledwo wiążąc koniec z końcem. Mimo ciężkich momentów w życiu, Exile nie przestał interesować się muzyką. Gdy skończył 18 lat, poznał Aloe Blacc’a, który w tamtym czasie miał zaledwie 16 lat. Nie mając nawet porządnego samplera, zawiązali skład Emanon, starając się własnymi siłami wydawać muzykę. Rok później Exile poznał rapera Blu z którym później również wydał wspólny album. Współpraca Aleksandra z Aloe zaczęła się  w 1998 roku, od tego czasu udało im się niezależnie wydać aż pięć krążków. Jednak świat usłyszał o nich dopiero w 2004 roku, kiedy to nakładem Shaman Work wydali szósty fenomenalny album „The Waiting Room”. Dwa lata później Exile debiutował solowo wydając album „Dirty Science”, na którym gościnnie pojawili się między innymi Oh No, MED, Aloe Blacc, Slum Village czy Ghostface Killah. Kariera Exile’a nabrała tempa, w 2007 roku wraz z Blu wydał świetnie przyjęty krążek „Below The Heavens”. W 2009 trafił pod skrzydła doskonałej niezależnej wytwórni Plug Research, w której wydał skąpany już w nowo-beatowym sosie instrumentalny krążek „Radio”. Album Exile’a był na tyle dobry, że cała śmietanka producentów bazujących w Los Angeles remiksowała dla niego utwory. Dzięki temu rok później ukazała się kompilacja „Radio AM/FM”, na której swoje prace zostawili min. Shafiq Husayn, Samiyam, Dj Day czy Take.

 

Co można powiedzieć o House Shoesie… Obecnie mieszka w Los Angeles ale z pewnością można go nazwać ambasadorem hip-hopu z Detroit. To właśnie Michael "House Shoes" Buchanan wydał na winylu pierwszą EPkę z produkcjami J Dilla w 1996, nakładem House Shoes Records. Zresztą w 2008 roku również podsumował jego twórczość za sprawą kompilacji sampli z których Jay Dee wyczarował wszystkie swoje największe hity. Mixtape „The King James Version Vol. 1” rozeszła się błyskawicznie. Warto wspomnieć również o tym, że Michael to świetny producent, który niedawno nakładem Do-Over Records wydał 10” krążek z Flying Lotus’em. Wydał również instrumentalny singiel „Newports” dzięki wytwórni All City Records. Nie ma chyba lepiej pasującej postaci do upamiętnienia twórczości geniusza beatów, od House Shoes’a, tym bardziej że Michael wraz z Exile’m wystąpią w Polsce trzy tygodnie po 5-tej rocznicy śmierci J Dilla.